Filcowa wiosna
Chciałam podzielić się w Wami kwiatami;) Powstały one z wełny czesankowej poprzez filcowanie na mokro. Chcę tu podziękować Znajomej, która podzieliła się ze mną dużą torbą wełny. A także Bogu... który pomimo panującej epidemii daje radość i zabiera lęk. "Choćby nie zakwitły figowce, winorośl straciła swój plon, zabrakło na drzewach oliwek i nadziei na chleb z plonów pól; choć w zagrodach wybito by owce, obory opustoszałyby z krów, ja jednak będę radował się w Panu, cieszył Bogiem mojego zbawienia" Habakuka 3, 17-18